Nigdy nie przypuszczałam, że wyląduję w Teksasie. Co prawda jako dziecko naoglądałam się z tatą „westernów”, bo to jego ulubiony gatunek filmowy, ale żeby zaraz marzyć o życiu na Dzikim Zachodzie- to nic z tych rzeczy! Nasza relacja jest nadal skomplikowana. To na pewno nie była miłość od pierwszego wejrzenia! Pierwsze dni po przeprowadzce było szokiem i wielokrotnie myślałam o spakowaniu manatków i powrocie do Europy! 

Nie kocham jeszcze Teksasu, ale za to Teksas kocha już mnie! Nie mam broni i nie chodzę w kowbojkach ale to właśnie Lone Star State jest obecnie moim miejscem na ziemi, moim domem. Tu mieszka moja najbliższa rodzina i to tu od kilku lat codziennie budzę się rano. Nie wiem kiedy i jak to się stało, ale coraz bardziej zaczynam doceniać, że mieszkam właśnie tutaj, na Dzikim Zachodzie, w Teksasie, najbardziej wyjątkowym stanie w USA. Zaczynam zachwycać się bezkresnymi przestrzeniami i dzikimi preriami aż po horyzont, malowniczymi zachodami słońca a nawet górami autostrad aż do nieba!  Zrozumiałam wreszcie słabość Teksańczyków do sportu i często piątkowe wieczory spędzam właśnie na oglądaniu footbolu amerykańskiego na stadionach w Dallas. W jakimś sensie polubiłam również teksańską kuchnię a zwłaszcza jej specyficzną odmianę Tex- Mex! Tamales kojarzą mi się z polskimi pyzami a na posole czekam cały rok, bo tą „ciężkawą” zupę je się głównie w sezonie jesienno- zimowym. Natomiast kanapki z „pulled- pork” na największej stacji świata Buc- ee’s polecam każdemu, są naprawdę obłędne!

Jestem polską dziennikarką. Bywam aktywistką i działaczką polonijną. Uczę Amerykanów języka polskiego oraz pomagam cudzoziemcom przeprowadzającym się tutaj za pracą, odnaleźć się jak najszybciej na Teksańskiej ziemi! Moi klienci przyjeżdzają tutaj z całego świata, bo Dallas to raj dla specjalistów od IT i bezpieczeństwa w sieci!

Kocham zmiany. Najbardziej w życiu lubię poznawać ludzi i nowe miejsca. Dlatego moje emigracyjne życie jest wspaniałym prezentem od losu- co kilka lat nowy kraj, nowy język, nowa kultura i nowa sytuacja! Poza Polską mieszkałam także na Węgrzech, w Niemczech, w Szwajcarii i teraz w Stanach Zjednoczonych. 

Howdy! Zapraszam do Teksasu!